Jeszcze kilka lat temu wszystkie mieszkania wyglądały tak samo, gdyż sklepy z artykułami remontowymi były słabo wyposażone. Obecnie w sklepach jest tyle farb i innych materiałów malarskich, że nie musimy się martwić o brak farby czy wałka. Czy to oznacza, że sami damy radę pomalować mieszkanie? Jeśli tak, jak uniknąć błędów? Co zrobić, by kolory na ścianach wyglądały idealnie?
Czy damy radę sami pomalować ściany? Czy będziemy mieć problem tylko z wyborem kolorów?
Wprawdzie ściany możemy pomalować sami, ale musimy być naprawdę pewni, że są w dobrym stanie, dzięki czemu powstała po malowaniu powłoka będzie wyglądała idealnie, a kolory będą idealnie zaprezentowane. Zanim zabierzmy się malowanie, powierzchnia ściany musi być całkowicie gładka, bez pęknięć, co pozwoli uniknąć podstawowych błędów w malowaniu. Jeśli ewentualne uszkodzenia są małe, bez problemu naprawimy je sami. Musimy pamiętać również, że trzeba sprawdzić, czy tynk dobrze się trzyma. Jeśli tego nie zrobimy, nawet najpiękniejsze kolory farb będą źle wyglądać. Miejsca, w których jest ubytek, trzeba wyczyścić i zagruntować, a następnie uzupełnić tynkiem tego samego rodzaju. Wszystkie dziury i głębokie rysy trzeba oczyścić i zagruntować. Ewentualne ubytki należy uzupełnić zaprawą szpachlową, a do drobnych pęknięć wystarczy masa akrylowa. Ten etap prac jest bardzo ważny, gdyż brudna, zapylona lub zatłuszczona powierzchnia pomalowanej ściany spowoduje, że farba będzie miała słabą przyczepność, czyli nie będzie się trzymała powierzchni.
Co zrobić, by kolory wyglądały pięknie? Jak nanosić farby?
Zwróćmy także uwagę na to, jak nakładamy farby. Błędem jest bowiem nanoszenie powłoki na wilgotną lub mokrą powierzchnię ściany. Ściana przygotowana do malowania musi być zupełnie sucha. Farba traci przyczepność w miejscach wilgotnych i może to być przyczyną pojawienia się pęcherzy. Powierzchnię, na której widoczne są pęcherzyki powietrza, należy zeskrobać, a następnie przetrzeć papierem ściernym. Natomiast taśmę malarską odrywamy, kiedy farba jest jeszcze wilgotna. W przeciwnym razie zerwiemy ją razem z warstwą farby. Malarze amatorzy robią także błąd polegający na nierównym malowaniu. W efekcie niestarannego lub nieumiejętnego malowania ścian powierzchnia będzie niejednolita, co oznacza, iż pozostaną widoczne ślady prowadzenia wałka lub pędzla. Co więc zrobić, by nie tylko kolory farb wyglądały dobrze, ale i powierzchnia ściany była idealna? Doświadczeni malarze stosują zasadę mokrego brzegu, czyli malują kolejne fragmenty ściany, póki farba jest mokra. Nie można przerywać malowania, dopóki nie pokryje się farbą całej ściany. Należy także pilnować, aby kierunek nakładania jednej warstwy pasów był taki sam, czyli na przykład z góry na dół, i aby kolejne pasy nachodziły na siebie. Malowanie ścian zależy też od użytych narzędzi do malowania. Zbyt mocne dociskanie wałka podczas malowania ścian sprawi, że rozcieńczona farba będzie się rozpryskiwać, a gęsta pozostawiać na ścianie ślady brzegów wałka. Malując ściany wałkiem, nie wolno za bardzo naciskać, zwłaszcza kiedy wałek jest mocno nasączony. Najlepiej używać krótkich pociągnięć wałka, które nakładają się na przynajmniej połowie szerokości pasów.
Malowanie ścian może nie jest trudne, ale odpowiednie ich przygotowanie nie jest już takie łatwe. Jeśli chcemy, by wybrane kolory farb wyglądały ładnie, musimy zadbać również o odpowiednią technikę malowania.